Forum forum o the sims i the sims 2 Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Opowieść Horror
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum o the sims i the sims 2 Strona Główna -> Opowieści książki nowele
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asai
Superstar
Superstar



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Wto 15:12, 29 Sie 2006    Temat postu:

A, nie, nie zaleźli, ale są tacy brzydcy, że trzeba ich skopać, tak by nie było widać ich buziek.
- Ok, ale nie gadajcie, tylko ich skopcie.
Wszyscy zasalutowali
- Juz lecimy!
Kiedy Doszli na miejsce, zobaczyli, że okolica była całkiem opustoszała.
- Skąd się dowiedzieli, że przyszliśmy ich skopać - zdziwił się simek.
Qwerty rozejżała się.
- Ale nie tylko oni znikli. Nie ma też wszystkich budynków, roślin i zwierząt.
Simek stwierdził:
Albo tutaj spadła bomba wodorowa, albo wszystko pouciekało, paląc za sobą okolicę. Więc chyba to była bomba wodorowa(wiecie co to ? Oczywiscie ze wiemy, w koncu te 6 w sql to nie z ksiezyca).
Qwerty zaprzeczyla: Ale bomba zniszczylaby wiekszy obszar.
- No... Żeczywiście, a i wielkiego krateru nie ma...
Spojrzeli na zgliszcza
- Musimy odkryć co skłoniło mieszkańców do takiego czynu!
Simek powiedział:
- Ja jeszcze wstąpię do baru i wypiję parę hektolitrów wódki. Szybko zrezygnował z pomysłu, bo przecież jest abstytnentem.
Wzięli się ostro do roboty zaopatrzyli się w lupy i specjalne telewizorki, które pokazywały przeszłość, czyli poprostu oglądali kasety video z monitoringu sklepu monopolowego... Zobaczyli tam, że podczas zakupów paru meneli odkryło coś niesamowitego, a mianowicie bazookę, która strtzelała z niesamowitych nabojów czyli przeterminowanych joghurtów (uwaga na pisownie!).
- I te jogurty rozwaliły całą dzielnicę ? - przerwał simek.
- Nie! to nie były zwykłe jogurty! To były jogHurty! Czyli jogurty z h między g i u. Naładowane były ładunkiem nuklearnym, zdolnym zniszczyć dużą wieś, a nawet małe miasto.
Dobra Razz - powiedziałą Niemamnie - Teraz idziemy szkuać tych meneli ze sklepu monopolowego (ale tam nie ma sklepu monopolowego...)
Tak więc, wszyscy idą szukać tych meneli ze sklepu monolowego. Okazało się, że są w sklepie monopolowym oddalonym o 30 km od pustkowia. Drużyna zobaczyła jak menele grożą Centurionowi swoją niezwykłą bronią, a mianowicie bazooką która strzelałam nabojami z przeterminowanych joghurtów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Centurion
Małe dziecko
Małe dziecko



Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Śro 11:36, 30 Sie 2006    Temat postu:

A, nie, nie zaleźli, ale są tacy brzydcy, że trzeba ich skopać, tak by nie było widać ich buziek.
- Ok, ale nie gadajcie, tylko ich skopcie.
Wszyscy zasalutowali
- Juz lecimy!
Kiedy Doszli na miejsce, zobaczyli, że okolica była całkiem opustoszała.
- Skąd się dowiedzieli, że przyszliśmy ich skopać - zdziwił się simek.
Qwerty rozejżała się.
- Ale nie tylko oni znikli. Nie ma też wszystkich budynków, roślin i zwierząt.
Simek stwierdził:
Albo tutaj spadła bomba wodorowa, albo wszystko pouciekało, paląc za sobą okolicę. Więc chyba to była bomba wodorowa(wiecie co to ? Oczywiscie ze wiemy, w koncu te 6 w sql to nie z ksiezyca).
Qwerty zaprzeczyla: Ale bomba zniszczylaby wiekszy obszar.
- No... Żeczywiście, a i wielkiego krateru nie ma...
Spojrzeli na zgliszcza
- Musimy odkryć co skłoniło mieszkańców do takiego czynu!
Simek powiedział:
- Ja jeszcze wstąpię do baru i wypiję parę hektolitrów wódki. Szybko zrezygnował z pomysłu, bo przecież jest abstytnentem.
Wzięli się ostro do roboty zaopatrzyli się w lupy i specjalne telewizorki, które pokazywały przeszłość, czyli poprostu oglądali kasety video z monitoringu sklepu monopolowego... Zobaczyli tam, że podczas zakupów paru meneli odkryło coś niesamowitego, a mianowicie bazookę, która strtzelała z niesamowitych nabojów czyli przeterminowanych joghurtów (uwaga na pisownie!).
- I te jogurty rozwaliły całą dzielnicę ? - przerwał simek.
- Nie! to nie były zwykłe jogurty! To były jogHurty! Czyli jogurty z h między g i u. Naładowane były ładunkiem nuklearnym, zdolnym zniszczyć dużą wieś, a nawet małe miasto.
Dobra Razz - powiedziałą Niemamnie - Teraz idziemy szkuać tych meneli ze sklepu monopolowego (ale tam nie ma sklepu monopolowego...)
Tak więc, wszyscy idą szukać tych meneli ze sklepu monolowego. Okazało się, że są w sklepie monopolowym oddalonym o 30 km od pustkowia. Drużyna zobaczyła jak menele grożą Centurionowi swoją niezwykłą bronią, a mianowicie bazooką która strzelałam nabojami z przeterminowanych joghurtów. Zobaczyli też Chucka Norrisa, który wyszedł jutro, a wrócił wczoraj. Norris kopnął z półobrotu meneli i zabrał im bazookę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Felony
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:56, 31 Sie 2006    Temat postu:

Tak więc, wszyscy idą szukać tych meneli ze sklepu monolowego. Okazało się, że są w sklepie monopolowym oddalonym o 30 km od pustkowia. Drużyna zobaczyła jak menele grożą Centurionowi swoją niezwykłą bronią, a mianowicie bazooką która strzelałam nabojami z przeterminowanych joghurtów. Zobaczyli też Chucka Norrisa, który wyszedł jutro, a wrócił wczoraj. Norris kopnął z półobrotu meneli i zabrał im bazookę. "A NieMaMnie ich skopałą do końca. Ktoś przyniósł kwiatki na ich gróui dzień zaginął w niewyjaśnionych okoliczościach

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Centurion
Małe dziecko
Małe dziecko



Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Czw 13:19, 31 Sie 2006    Temat postu:

Tak więc, wszyscy idą szukać tych meneli ze sklepu monolowego. Okazało się, że są w sklepie monopolowym oddalonym o 30 km od pustkowia. Drużyna zobaczyła jak menele grożą Centurionowi swoją niezwykłą bronią, a mianowicie bazooką która strzelałam nabojami z przeterminowanych joghurtów. Zobaczyli też Chucka Norrisa, który wyszedł jutro, a wrócił wczoraj. Norris kopnął z półobrotu meneli i zabrał im bazookę. "A NieMaMnie ich skopałą do końca. Ktoś przyniósł kwiatki na ich grób a na drugi dzień zaginął w niewyjaśnionych okoliczościach. Tym ktosiem był

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Felony
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:55, 31 Sie 2006    Temat postu:

Tak więc, wszyscy idą szukać tych meneli ze sklepu monolowego. Okazało się, że są w sklepie monopolowym oddalonym o 30 km od pustkowia. Drużyna zobaczyła jak menele grożą Centurionowi swoją niezwykłą bronią, a mianowicie bazooką która strzelałam nabojami z przeterminowanych joghurtów. Zobaczyli też Chucka Norrisa, który wyszedł jutro, a wrócił wczoraj. Norris kopnął z półobrotu meneli i zabrał im bazookę. "A NieMaMnie ich skopałą do końca. Ktoś przyniósł kwiatki na ich grób a na drugi dzień zaginął w niewyjaśnionych okoliczościach. Tym ktosiem był Joghurto żerca

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Centurion
Małe dziecko
Małe dziecko



Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Czw 16:36, 31 Sie 2006    Temat postu:

Tak więc, wszyscy idą szukać tych meneli ze sklepu monolowego. Okazało się, że są w sklepie monopolowym oddalonym o 30 km od pustkowia. Drużyna zobaczyła jak menele grożą Centurionowi swoją niezwykłą bronią, a mianowicie bazooką która strzelałam nabojami z przeterminowanych joghurtów. Zobaczyli też Chucka Norrisa, który wyszedł jutro, a wrócił wczoraj. Norris kopnął z półobrotu meneli i zabrał im bazookę. "A NieMaMnie ich skopałą do końca. Ktoś przyniósł kwiatki na ich grób a na drugi dzień zaginął w niewyjaśnionych okoliczościach. Tym ktosiem był Joghurto żerca. Drużyna postanowiła odnaleźć joghurto żercę, wtedy Centurion zaoferował swoją pomoc.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Felony
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:53, 02 Wrz 2006    Temat postu:

Norris kopnął z półobrotu meneli i zabrał im bazookę. "A NieMaMnie ich skopałą do końca. Ktoś przyniósł kwiatki na ich grób a na drugi dzień zaginął w niewyjaśnionych okoliczościach. Tym ktosiem był Joghurto żerca. Drużyna postanowiła odnaleźć joghurto żercę, wtedy Centurion zaoferował swoją pomoc. Ale NieMaMnie powiedziała
-Nie musimy go szukać jest dokładnie dwa metry pod nami...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asai
Superstar
Superstar



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Sob 17:39, 02 Wrz 2006    Temat postu:

Norris kopnął z półobrotu meneli i zabrał im bazookę. "A NieMaMnie ich skopałą do końca. Ktoś przyniósł kwiatki na ich grób a na drugi dzień zaginął w niewyjaśnionych okoliczościach. Tym ktosiem był Joghurto żerca. Drużyna postanowiła odnaleźć joghurto żercę, wtedy Centurion zaoferował swoją pomoc. Ale NieMaMnie powiedziała
-Nie musimy go szukać jest dokładnie dwa metry pod nami...
Qwerty rozejrzała się. -Ma któś łopatę??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Centurion
Małe dziecko
Małe dziecko



Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Sob 18:54, 02 Wrz 2006    Temat postu:

Norris kopnął z półobrotu meneli i zabrał im bazookę. "A NieMaMnie ich skopałą do końca. Ktoś przyniósł kwiatki na ich grób a na drugi dzień zaginął w niewyjaśnionych okoliczościach. Tym ktosiem był Joghurto żerca. Drużyna postanowiła odnaleźć joghurto żercę, wtedy Centurion zaoferował swoją pomoc. Ale NieMaMnie powiedziała
-Nie musimy go szukać jest dokładnie dwa metry pod nami...
Qwerty rozejrzała się. -Ma któś łopatę??
Wtedy Centurion wyjął z plecaka łopatę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asai
Superstar
Superstar



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Sob 23:04, 02 Wrz 2006    Temat postu:

Norris kopnął z półobrotu meneli i zabrał im bazookę. "A NieMaMnie ich skopałą do końca. Ktoś przyniósł kwiatki na ich grób a na drugi dzień zaginął w niewyjaśnionych okoliczościach. Tym ktosiem był Joghurto żerca. Drużyna postanowiła odnaleźć joghurto żercę, wtedy Centurion zaoferował swoją pomoc. Ale NieMaMnie powiedziała
-Nie musimy go szukać jest dokładnie dwa metry pod nami...
Qwerty rozejrzała się. -Ma któś łopatę??
Wtedy Centurion wyjął z plecaka łopatę.
- Łał... - powiedziała Qwerty. - Nie sądziłam, że wyjmiesz z plecaka łopatę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Centurion
Małe dziecko
Małe dziecko



Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Nie 7:00, 03 Wrz 2006    Temat postu:

Norris kopnął z półobrotu meneli i zabrał im bazookę. "A NieMaMnie ich skopałą do końca. Ktoś przyniósł kwiatki na ich grób a na drugi dzień zaginął w niewyjaśnionych okoliczościach. Tym ktosiem był Joghurto żerca. Drużyna postanowiła odnaleźć joghurto żercę, wtedy Centurion zaoferował swoją pomoc. Ale NieMaMnie powiedziała
-Nie musimy go szukać jest dokładnie dwa metry pod nami...
Qwerty rozejrzała się. -Ma któś łopatę??
Wtedy Centurion wyjął z plecaka łopatę.
- Łał... - powiedziała Qwerty. - Nie sądziłam, że wyjmiesz z plecaka łopatę.
- Jak ma się tak wielki plecak, to można wyjąć z niego wszystko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CatWarrior
Administrator
Administrator



Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:55, 08 Lut 2009    Temat postu:

Norris kopnął z półobrotu meneli i zabrał im bazookę. "A NieMaMnie ich skopałą do końca. Ktoś przyniósł kwiatki na ich grób a na drugi dzień zaginął w niewyjaśnionych okoliczościach. Tym ktosiem był Joghurto żerca. Drużyna postanowiła odnaleźć joghurto żercę, wtedy Centurion zaoferował swoją pomoc. Ale NieMaMnie powiedziała
-Nie musimy go szukać jest dokładnie dwa metry pod nami...
Qwerty rozejrzała się. -Ma któś łopatę??
Wtedy Centurion wyjął z plecaka łopatę.
- Łał... - powiedziała Qwerty. - Nie sądziłam, że wyjmiesz z plecaka łopatę.
- Jak ma się tak wielki plecak, to można wyjąć z niego wszystko.
- Lol, Centurion to Tibijczyk, on może zmieścić w plecaku 19 łopat i taki sam plecak, w którym też będzie 19 łopat i taki sam plecak(i tak aż do limitu rzeczy w depo). - powiedział Simek zabijając go.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Felony
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:53, 13 Lut 2009    Temat postu:

Norris kopnął z półobrotu meneli i zabrał im bazookę. "A NieMaMnie ich skopałą do końca. Ktoś przyniósł kwiatki na ich grób a na drugi dzień zaginął w niewyjaśnionych okoliczościach. Tym ktosiem był Joghurto żerca. Drużyna postanowiła odnaleźć joghurto żercę, wtedy Centurion zaoferował swoją pomoc. Ale NieMaMnie powiedziała
-Nie musimy go szukać jest dokładnie dwa metry pod nami...
Qwerty rozejrzała się. -Ma któś łopatę??
Wtedy Centurion wyjął z plecaka łopatę.
- Łał... - powiedziała Qwerty. - Nie sądziłam, że wyjmiesz z plecaka łopatę.
- Jak ma się tak wielki plecak, to można wyjąć z niego wszystko.
- Lol, Centurion to Tibijczyk, on może zmieścić w plecaku 19 łopat i taki sam plecak, w którym też będzie 19 łopat i taki sam plecak(i tak aż do limitu rzeczy w depo). - powiedział Simek zabijając go.
- No cóż, takie życie - rzekła NieMaMnie, znana od tej chwili jako Felony patrząc jak Centurion się krztusi własną krwią. Miała zamiar podjąć akcję ratunkową, ale powstrzymał/a/o ją


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asai
Superstar
Superstar



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Pią 20:18, 13 Lut 2009    Temat postu:

- No cóż, takie życie - rzekła NieMaMnie, znana od tej chwili jako Felony patrząc jak Centurion się krztusi własną krwią. Miała zamiar podjąć akcję ratunkową, ale powstrzymał ale powstrzymał ją pewien młody mężczyzna z siekierą. Okazało się, że ta siekiera, to jest prezent dla

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Asai dnia Pią 20:19, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Felony
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:21, 13 Lut 2009    Temat postu:

- No cóż, takie życie - rzekła NieMaMnie, znana od tej chwili jako Felony patrząc jak Centurion się krztusi własną krwią. Miała zamiar podjąć akcję ratunkową, ale powstrzymał ale powstrzymał ją pewien młody mężczyzna z siekierą. Okazało się, że ta siekiera, to jest prezent dla Simka, a ten młody mężczyzna, to niezwykle przystojny i fajny facet.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum o the sims i the sims 2 Strona Główna -> Opowieści książki nowele Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21, 22  Następny
Strona 20 z 22

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin